Listonosz św. Brata Alberta

Jeśli chcą Państwo być informowani o aktualnościach i wydarzeniach w placówkach św. Brata Alberta prowadzonych przez Koło Wrocławskie TPBA, to prosimy o wpisanie swojego adresu e-mail:

Idea i cele zespołu filmowego przy schronisku św. Brata Alberta - Cinema Albert Production
Autorstwo / redakcja: Cinema Albert Productions   
czwartek, 23 lipca 2009 13:13

Wstęp

W grudniu 2005 roku powstała nieformalna grupa filmowa działająca na rzecz Wrocławskiego Koła Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta i przyjęła nazwę "Cinema Albert Production". W 2006 roku wyprodukowała dwa obrazy „Sie masz Wiktor” i „Pielgrzym”. W roku 2007 produkcja filmów obrazujących życie mieszkańców schroniska dla bezdomnych, również w tym roku film „Sie masz Wiktor” zakwalifikował się na Festiwal Filmów Fabularnych w Gdyni – Kino Niezależne.

W 2008 roku powstaje kolejny film – obraz oparty na faktach pt: „Skopani” i powoli przedostaje się do szerokiej widowni obraz osoby bezdomnej. Olbrzymi wpływ terapeutyczny jaki dostrzegamy poprzez te obrazy, zainteresowanie innych kół Towarzystwa, mieszkańców schronisk, mediów skłaniają do dalszych działań.

Filmoterapia — czy to możliwe?

Cel projektu

Brat Albert umiłował Boga w drugim człowieku, tak bardzo, że stał się biednym z najbiedniejszych, aby swoim ubóstwem ubogacać innych. Trudna jest to filozofia życia, gdzie króluje powszechny materializm.

Uszanuj każdego człowieka, bo on jest Świątynią Ducha Świętego. Takie jest przesłanie każdego wyprodukowanego obrazu. Chcemy, żeby te obrazy człowieka bezdomnego stawały się „sacrum” w filmie, zmierzały ku cywilizacji życia. Głosząc, że każdy człowiek ma prawo do godnego życia, do miłości, szacunku, do wiary.

Idea projektu

Terapia filmem jest tak stara jak sam film. Łagodzi obyczaje, podnosi nastrój, wysubtelnia. Ludzie obcujący pięknem są mniej skorzy do stosowania przemocy, rozwiązań siłowych czy zachowań destrukcyjnych, stają się bardziej pomysłowi i twórczy. Obcując z dobrym filmem, muzyką czy pięknem przyrody człowiek po prostu staje się lepszy.

Filmowa iluzja staje się początkiem drogi na której człowiek zaczyna odpowiadać za swoje czyny i życie. Trzeźwiejący alkoholik (główny problem mieszkańców) zaczyna odkrywać podstawowe wartości, które poprzednio lekceważył, niszczył w sobie. Plan filmowy staje się miejscem na poprawę stosunków otoczeniem czy poprawę kontaktu z innymi ludźmi. Uczy się pozytywnego stosunku do samego siebie, próbuje nabywać umiejętności potrzebnych do trzeźwego życia, porządkuje swoje życie uczuciowe. Uczy się rozumienia samego siebie poprzez, wcielanie się w różne postacie czy poprzez, powielanie swoich wcześniejszych negatywnych zachowań po to, by potem je analizować i wyciągać konkretne dla siebie wnioski.

Użycie w filmie hipotetycznego scenariusza w celu ułatwienia rozumienia pewnych zachowań, zjawisk, pewnych sytuacji ma służyć ich rozwojowi i poczuciu bezpieczeństwa.

Tworząc takie filmy będzie można opowiedzieć o swoich marzeniach, złości, rozczarowaniach, pokazać się, zmierzyć się ze swoimi słabościami, ugłaskać filmem, zrozumieć dzięki niemu własne kompleksy, złe emocje.

Niech oglądanie takich filmów stanie się odkrywaniem mapy swojej duszy. One dają mi jakiś bodziec a ja obserwuję reakcję i dowiaduje się z tego więcej, więcej sobie. Poznaję rzeczy na co dzień zakryte i to jest dobre.

Po obejrzeniu iluś takich filmów dostrzega się regularności i uczy siebie, do tego miejsca - zaczyna się działanie terapeutyczne.

Nie chciałbym rozwijać tu tego wątku – wiemy na jakim polu uprawiamy i jak bardzo potrzebny jest nam oddech.

Zamiast wypijać coraz więcej kropli z kojącymi nerwy płynami proponuje poszukać ulgi i regeneracji sił w świecie filmu.

Przez dobro piękno jest piękne.

Jeżeli masz przekonanie o słuszności podejmowanych przez nas działań, prosimy Cię o wsparcie:

Przelew online
 
 

Nowości na naszych kanałach YouTube




 

Nasze wpisy na Facebooku

 
 
-->